Niezależnie od tego, czy bierzesz ślub za trzy miesiące czy za półtora roku, na pewno nie raz słyszysz obawy bliskich, dotyczące sprawnej organizacji wesela. Nie daj się zwariować, przygotowania do Tego Dnia, powinny być prawdziwą radością. W organizacji, pomocne mogą być Targi ONA&ON Ślub, Studniówka, Karnawał (26-27 listopada 2016, Targi Lublin).
Po co wybrać się na targi
Wybór tortu, znalezienie sukni ślubnej i garnituru, zakup obrączek, wydruk zaproszeń… Lista spraw do załatwienia przed ślubem to niekończąca się historia. Wybór ofert na rynku jest ogromny i podczas organizacji wesela łatwo jest zupełnie się pogubić. Co więcej – planowanie zabiera mnóstwo czasu, co szczególnie zaczyna się odczuwać niedługo przed uroczystością, kiedy presja i stres rosną. Z pomocą przychodzą Targi ONA&ON, które odbędą się w weekend 26 i 27 listopada w Lublinie. Jubilerzy, salony z sukniami
i garniturami, florystki czy fotografowie będą przez cały weekend do dyspozycji odwiedzających.
Dlaczego warto wybrać się w listopadzie do Lublina?Po pierwsze, na Targach ONA&ON,
w jednym miejscu można zobaczyć równocześnie oferty różnych firm. Dzięki temu łatwiej jest porównać smaki tortów, muzykę wykonywaną przez zespoły. Ponadto, w czasie takich imprez, firmy przygotowują specjalne oferty, takie jak zniżki, konkursy z atrakcyjnymi nagrodami. Przede wszystkim jednak, podczas Targów, odwiedzający będą mieli okazję porozmawiać z wystawcami, poradzić się profesjonalistów i przekonać się, że organizacja przyjęcia to czysta radość, która nie powinna wiązać się ze stresem.
Warto dodać, że ONA&ON to więcej niż targi dedykowane Młodej Parze. To także świetna okazja, żeby znaleźć wyjątkową kreację, jeśli jest się świadkiem, albo po prostu jednym
z weselnych gości. W listopadzie pojawia się także na rynku coraz więcej propozycji
na nieodległe studniówki – dlatego, nawet jeśli wkrótce nie stajesz na ślubnym kobiercu – zajrzyj na targi w Lublinie.
Jak mądrze korzystać z targów
Po kilku godzinach na hali wystawowej można być zmęczonym, jeśli nierozsądnie zaplanujemy sobie ten czas. Po pierwsze, na targi nie można „zajrzeć” na 10 minut. Warto poświęcić na nie popołudnie, nie spoglądać co chwilę na zegarek. Po drugie – potraktujmy targi nie tylko jak możliwość załatwienia wszystkich spraw jednego dnia, ale także jak wyjątkową okazję zaczerpnięcia inspiracji. Na takich imprezach podpatrzeć można trendy panujące w branży weselnej, oryginalne pomysły na dekorację sali czy tortu. Czasem właśnie targi podpowiadają nam oryginalne idee, takie jak wypożyczenie modnych ostatnio fotobudek, zdjęciowa sesja narzeczeńska czy nietypowy środek transportu
z kościoła do sali weselnej. Podczas targów spróbujmy też zetknąć się bezpośrednio z jak najszerszą ofertą – spróbujmy kilku ciast, dotknijmy materiałów, z których szyte są suknie, poświęćmy czas na wysłuchanie różnych zespołów.
W ciągu jednego popołudnia możemy zorganizować naprawdę wiele spraw, radząc się przy tym profesjonalistów. Zaoszczędzimy czas, będziemy z większym spokojem myśleć
o tym co jeszcze zostało do zrobienia przed ślubem, weselem czy balem studniówkowym.
Do Targów ONA&ON Ślub, Studniówka, Karnawał zostało jeszcze trochę czasu, ale już teraz wpisz sobie w kalendarz weekend w Lublinie. Takiej okazji nie można przegapić!
Więcej informacji na temat listopadowych Targów w Lublinie znajdziecie na stronie onaon.targi.lublin.pl oraz facebook.com/targionaion.
Komentarze
Alicja G.
20 września 2016 at 15:17
Wszystko wygląda bosko, aż chciałoby się teraz tam być. Czy trzeba jakoś rezerwować miejsce? Mam ślub za rok, z chęcią skorzystam z takiej oferty.
Djjano
4 października 2016 at 12:25
Czy udział w targach jest darmowy? Pamiętam, że w Poznaniu wstęp na targi jest raczej płatny, ewentualnie darmowe wejściówki dla przedstawicieli mediów.